Hellmuth Stieff, urodzony 6 czerwca 1901 roku w Iławie, był niemieckim generałem, który odznaczył się swoją rolą w czasie II wojny światowej. Jego życie zakończyło się tragicznie 8 sierpnia 1944 roku, kiedy to zginął w Plötzensee.
Stieff jest szczególnie znany jako inicjator zamachu na Adolfa Hitlera, co czyni go istotną postacią w kontekście oporu przeciwko zbrodniczemu reżimowi nazistowskiemu.
Życiorys
Po zakończeniu edukacji w szkole podstawowej oraz gimnazjum, Hellmuth Stieff podjął dalszą naukę w szkole oficerskiej. W 1938 roku został przydzielony do Naczelnego Dowództwa Wojsk Lądowych, a w 1942 roku objął stanowisko szefa grupy organizacyjnej Abwehry. Będąc w randze generalmajora, dał się poznać jako kompetentny organizator służb wywiadowczych. Istotnym elementem jego postawy było jednak to, że nie podzielał entuzjazmu dla ideologii Hitlera.
O swoich uczuciach związanych z hitleryzmem otwarcie pisał w listach do żony i bliskich. Jednym z najbardziej wymownych był list datowany na 21 listopada 1939 roku, w którym przedstawiał swoje spostrzeżenia na temat Warszawy:
Warszawa – tak miasto, jak i ludność jego, skazani są na zagładę. Tak straszna jest świadomość tego wszystkiego, że ani przez chwilę nie zaznasz spokoju, gdy przebywasz w tym mieście. Skutki prowadzonej wojny są okrutne, a przecież nawet ostatnia wojna nie wywołała w swym następstwie takich spustoszeń, jak ta prowadzona obecnie. Chodzisz tam nie jak zwycięzca, lecz jak winowajca. Nie mnie jednemu tak się zdaje, bo i inni odczuwają to samo. Do tego dochodzi jeszcze niewiarygodne to, co się dzieje obok, a czemu musimy się przyglądać z założonymi rękoma. Wybujała fantazja o okrucieństwie jest niczym wobec stanu, który szerzy tutaj zorganizowana banda morderców, rabusiów i grabieżców za rzekomym przyzwoleniem najwyższych czynników. Ta eksterminacja całych pokoleń z kobietami i dziećmi jest możliwa tylko przez barbarzyńców, którzy nie zasługują już więcej nazywać się Niemcami. Wstydzę się być Niemcem.
Pomimo szczerze krytycznych poglądów na temat wojny oraz reżimu hitlerowskiego, Stieff nie dawał tego po sobie poznać i w efekcie nie spotkał się z życzliwością ze strony Hitlera. Wysoki przywódca Niemiec, charakteryzujący się swoimi skrajnie negatywnymi cechami, określał Stieffa mianem „trującego, małego karła”. Nie zmienia to jednak faktu, że na wielu fotografiach można dostrzec go w towarzystwie Führera, co nie oznaczało, że był w jakikolwiek sposób przez niego akceptowany.
W 1943 roku, Stieff dołączył do opozycyjnej grupy znanej jako Krąg z Krzyżowej. Potem nawiązał bliską współpracę z pułkownikiem Clausem von Stauffenbergiem, co ostatecznie doprowadziło do planowania zamachu na Hitlera w ramach Operacji Walkiria. Stieff zadbał o gromadzenie ładunków wybuchowych, które zostały przekazane Stauffenbergowi. 20 lipca 1944 roku, Stauffenberg udał się na naradę do głównej kwatery Hitlera, zwanego Wilczym Szańcem.
Niestety, plan zamachu zakończył się niepowodzeniem, a Hitler wyszedł z incydentu bez większych obrażeń. Stauffenberg, pełen przekonania o sukcesie akcji, opuścił Wilczy Szaniec, informując o przeprowadzonym zamachu. Jak się jednak okazało, jego nadzieje były mylne. Hitler natychmiast wydał rozkaz aresztowania Stauffenberga oraz jego współpracowników, co doprowadziło do zatrzymania około 7000 osób. Wśród schwytanych był również Hellmuth Stieff, zatrzymany w nocy z 20 na 21 lipca 1944, zaledwie kilka godzin po zamachu.
8 sierpnia 1944 roku Stieff stanął przed sądem, a tego samego dnia stracono go przez powieszenie w więzieniu w Plötzensee.
Przypisy
- Stieff, Helmuth (Armeeoberkommando 4) - TracesOfWar.com [online], tracesofwar.com [dostęp 11.06.2021 r.]
- Jochen Böhler: „Najazd 1939”.
Pozostali ludzie w kategorii "Polityka i administracja":
Piotr Żuchowski | Johann Springer | Bernadeta Hordejuk | Katarzyna Królak | Mirosław Kochalski | Marek Żyliński | Mariusz MaszkiewiczOceń: Hellmuth Stieff