W ostatnich dniach na drogach Iławy doszło do niebezpiecznych sytuacji związanych z jazdą rowerów pod wpływem alkoholu. Policjanci po raz kolejny przypominają, że nietrzeźwi rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników drogi. Dwaj cykliści, którzy zostali zatrzymani, muszą teraz zapłacić srogie mandaty na poziomie 2500 zł każdy. Wciąż nie brakuje jednak osób, które ignorują przepisy, mimo groźnych konsekwencji.
Podczas ostatnich interwencji, pierwszy z rowerzystów został zatrzymany przez policję w gminie Susz. Miał zadziwiająco wysoką zawartość alkoholu w organizmie – 2,5 promila. Funkcjonariusze, dokładnie kontrolując jego stan trzeźwości, ukarali mężczyznę mandatem wysokości 2500 zł. Takie przypadki wskazują na tragiczne konsekwencje wyborów wykonanych przez cyklistów, którzy są pewni, że jazda po spożyciu alkoholu jest czymś do zaakceptowania.
Drugim zatrzymanym cyklistą był 44-latek, który również jechał na rowerze w Iławie, a jego stan trzeźwości wykazał 0,7 promila alkoholu. Chociaż wskaźnik był niższy niż u pierwszego rowerzysty, konsekwencje prawne są takie same – mandaty dosięgają obu mężczyzn. Policja przypomina, że od 1 stycznia 2022 roku jazda rowerem po spożyciu alkoholu, szczególnie w stanie nietrzeźwości, może prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym wydania zakazu prowadzenia pojazdów oraz ewentualnych kar więzienia za dalsze łamanie przepisów.
Źródło: Policja Iława
Oceń: Nieodpowiedzialna jazda na rowerze pod wpływem alkoholu kończy się wysokimi mandatami
Zobacz Także